«Powrót

Nielegalna podróż Pakistańczyków zakończyła się w Tychach

Nielegalna podróż Pakistańczyków zakończyła się w Tychach

Nielegalna podróż Pakistańczyków zakończyła się w Tychach

zamazany obraz stojących w rzędzie samochodów z napisem Śłużba Celno-Skarbowa
  • Do zatrzymania cudzoziemców doszło 20 maja 2022 roku w  Oddziale Celnym w Tychach przy ul. Fabrycznej.
  • Kierowca ciężarówki, obywatel Turcji,  czekając na rozładowanie tira, dostrzegł niepożądanych pasażerów w przestrzeni ładunkowej.
  • Na miejscu natychmiast pojawili się funkcjonariusze śląskiej Służby Celno-Skarbowej, a następnie Straży Granicznej i Policji.

Po przybyciu służb okazało się, że w przestrzeni ładunkowej ukrywa się 4 mężczyzn, prawdopodobnie obywateli Pakistanu. Cudzoziemcy nie mieli przy sobie żadnych dokumentów, które pozwalałaby na legalny pobyt na terytorium RP. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili ich pakistańskie obywatelstwo oraz dane osobowe. W czasie przesłuchania, trzej mężczyźni oświadczyli, że do samochodu ciężarowego dostali się w Serbii, a czwarty z nich zeznał, iż do naczepy ciężarówki wsiadł w Macedonii Północnej. Liczyli, że ciężarówką dojadą do Europy Zachodniej. Mężczyźni usłyszeli zarzut przekroczenia granicy państwowej z Republiki Słowacji do Polski wbrew przepisom. Wszyscy przyznali się do stawianego im zarzutu, złożyli wyjaśnienia i poddali się dobrowolnie karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby 2 lat.

W wyniku dalszych ustaleń  okazało się, że  dwóch mężczyzn ubiegało się o ochronę międzynarodową na terytorium Grecji. Wobec nich funkcjonariusze z PSG w Sosnowcu prowadzą czynności, które  zmierzają do przekazania ich do tego kraju, w ramach tzw. procedury dublińskiej. Jednocześnie wobec wszystkich Pakistańczyków wszczęte zostały postępowania administracyjne w sprawie zobowiązania ich do powrotu.

Decyzją Sądu Rejonowego w Sosnowcu cudzoziemcy dzisiaj zostaną umieszczeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców w Przemyślu.

Kierowca samochodu ciężarowego wyjaśnił, że nie wiedział, że oprócz towaru przewożonego z Turcji, w przestrzeni ładunkowej naczepy znajdują się jakiekolwiek osoby.