Zabawki z Meksyku i Wietnamu z lokatorami – śląska KAS udaremniła przemyt żywych mrówek

Zabawki z Meksyku i Wietnamu z lokatorami – śląska KAS udaremniła przemyt żywych mrówek

Zabawki z Meksyku i Wietnamu z lokatorami – śląska KAS udaremniła przemyt żywych mrówek

Fiolka z dużą ilością mrówek, w tle fiolki z pojedynczymi mrówkami.
Na podłodze leżą niebieska i brązowa maskotka obok fiolki z mrówkami.
Na pierwszy rzut oka widzimy dużą ilość fiolek z mrówkami. W tle część niebieskiej maskotki.
Na zdjęciu widać fiolkę z mrówką.
Na biurku leży fragment gazety, na którym rozłożone są fiolki z mrówkami, zabawka - plastikowy niebiesko-żółty samochód ciężarowy oraz klocki.
Na kawałku gazety leżą fiolki z mrówkami. Po lewej stronie znajduje się czarny klocek.
  • Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) znaleźli w przesyłkach lotniczych z Meksyku i Wietnamu zabawki z żywymi mrówkami.
  • Mundurowi zabezpieczyli 106 fiolek z owadami.
  • Wartość rynkowa zatrzymanych mrówek oraz należności podatkowe to ponad 32 tys. zł.
  • Przewóz żywych owadów bez zgłoszenia to przemyt.

Mrówki w przesyłce z Meksyku

Na terenie Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach funkcjonariusze śląskiej KAS skontrolowali przesyłki nadane z Meksyku i Wietnamu.
W paczkach znajdowały się zabawki, w których ukryto 106 fiolek z żywymi owadami. Wartość zatrzymanych mrówek to ponad 26 tys. zł., a należny podatek VAT to blisko 6 tys. zł.

Owady pod lupą ekspertów

Nietypowe przesyłki zostały zabezpieczone przez mundurowych Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego ( ŚUCS). Następnie zgodnie z decyzją Powiatowego Lekarza Weterynarii w Tarnowskich Górach owady trafiły do Instytutu Biologii, Biotechnologii i Ochrony Środowiska w Katowicach w celu przeprowadzenia ekspertyzy badawczej. Badania wykazały, że w fiolkach  znajduje się 17 gatunków mrówek, które nie są wymienione w katalogu gatunków chronionych objętych Konwencją Waszyngtońską (CITES). CITES to międzynarodowa umowa, która reguluje handel zagrożonymi gatunkami roślin i zwierząt.

Niechronione, ale pod kontrolą

Choć mrówki nie podlegały przepisom CITES, ich przewóz wymagał zgłoszenia organowi celnemu. Wynika to z tzw. ograniczeń pozataryfowych, które obejmują towary niewymagające cła, ale podlegające kontroli ze względów bezpieczeństwa lub ochrony środowiska.

Zagrożenie i poważne konsekwencje

Śląska KAS przypomina, że przewożenie owadów bez kontroli granicznej to ogromne ryzyko. Gatunki obce mogą niszczyć lokalne ekosystemy i przenosić choroby, stwarzając zagrożenie zarówno dla środowiska, jak i dla ludzi. Przemyt celny to jednocześnie  naruszenie przepisów. Osoba, która nie dopełni obowiązku zgłoszenia celnego lub przedstawienia towaru organowi celnemu podlega karze grzywny, karze pozbawienia wolności albo obu karom łącznie.