«Powrót

Zlikwidowali plantację konopi

Zlikwidowali plantację konopi

Zlikwidowali plantację konopi

Funkcjonariusz Służby Celnej liczy krzaki marihuany.
Nielegalna plantacja konopi indyjskich.
Labradorka Tilia ze śląskiej Służby Celno-Skarbowej obwąchuje krzaki marihuany.

W Chybiu na Śląsku mundurowi zlikwidowali dwupoziomową plantację konopi indyjskich. W wyniku współpracy funkcjonariuszy CBŚP z Chełma, Straży Granicznej oraz śląskiej Służby Celno-Skarbowej zabezpieczono ponad 2,5 tys. krzewów konopi oraz 65 kilogramów marihuany.

Kilkumiesięczna praca funkcjonariuszy CBŚP z Chełma i Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej oraz śląskiej Służby Celno-Skarbowej doprowadziła do likwidacji jednej z najlepiej zorganizowanych upraw konopi indyjskich. Funkcjonariusze namierzyli posesję w powiecie cieszyńskim, na której została zbudowana cała instalacja do uprawy. W akcji uczestniczyli funkcjonariusze śląskiej Służby Celno-Skarbowej z Tilią, wyjątkową labradorką wyszkoloną do wyrywania narkotyków.

Kiedy mundurowi weszli do budynku przemysłowego w miejscowości Chybie okazało się, że plantacja mieści się na dwóch piętrach. Plantacja wyposażona była min. w kompleksowe systemy oświetlanie, nawadniania, wentylacji, kontroli wilgotności oraz nawożenia. Dla zapewnienia szybkiego wzrostu konopi przestępcy zainstalowali specjalny zestaw urządzeń monitorujących parametry wpływające na szybki wzrost roślin. Działanie tak ogromnej plantacji wymagało ogromnej ilości energii elektrycznej., Aby nie wzbudzić podejrzeń bardzo dużym zużyciem energii elektrycznej (lampy grzewcze, klimatyzatory) bandyci wykonali nielegalne przyłącze elektryczne do linii wysokiego napięcia, które wg ekspertów z ds. energetyki stanowiło bezpośrednie zagrożenie dla okolicznej ludności. Nielegalne przyłącze energetyczne o mocy kilkunastu tysięcy volt, mogłoby zaopatrzyć w energię duże osiedle mieszkaniowe.

Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali 42-letniego Marka K. z Niemiec – głównego organizatora uprawy i dwóch jego współpracowników. Mężczyźni usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej w związku z wytwarzaniem znacznych ilości narkotyków, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. W tej sprawie prokuratura zarządziła zajęcie pojazdów oraz nieruchomości o łącznej wartości 7 mln złotych.

Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 2,5 tys. krzewów w różnym stanie wzrostu, 65 kilogramów gotowego suszu, 15 litrów oleju konopnego. Przestępcy z zabezpieczonych roślin mogli uzyskać 700 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 11 milionów złotych. Zysk, z gotowych ujawnionych narkotyków przeznaczonych do sprzedaży, mógł osiągnąć kwotę ponad miliona złotych.